headLink()->appendStylesheet('/additional/vip/ucb/style.css') ?>
Markery stanu zapalnego podwyższone są w różnego rodzaju zakażeniach, m.in. bakteryjnych, wirusowych oraz grzybiczych. Opracowanie markerów różnicujących infekcję bakteryjną od innych umożliwiłoby ograniczenie stosowania antybiotyków, a tym samym rozwój oporności i ryzyko wystąpienia działań niepożądanych.
Do zwiększenia ekspresji CD64 na neutrofilach dochodzi pod wpływem IFNɣ oraz G-CSF, natomiast w wypadku CD35 odpowiedzialne są za to GM-CSF oraz TNF. We wcześniejszych badaniach wykazano, że stopień ekspresji CD64 na neutrofilach jest użytecznym markerem w diagnostyce zakażenia bakteryjnego i stanu septycznego. Niektórzy badacze sugerowali, że może on umożliwić różnicowanie pomiędzy ostrą autoimmunologiczną chorobą zapalną a infekcją układową. Z kolei cząsteczka powierzchniowa CD35 może ułatwić różnicowanie pomiędzy zakażeniem bakteryjnym a wirusowym.
Celem poniższego badania była jednoczasowa i ilościowa ocena stopnia ekspresji CD64 i CD35 na powierzchni neutrofilów u chorych z RZS i analizy użyteczności tych markerów w różnicowaniu pomiędzy zakażeniem wirusowym a bakteryjnym. Było to obserwacyjne badanie przeprowadzone w szpitalu Dohgo Spa pomiędzy lutym 2010 a październikiem 2011. Próbki krwi pobrano od osób spełniających kryteria rozpoznania RZS wg ACR z 1987 roku, a także od pacjentów nie cierpiących z powodu RZS. Chorych podzielono na cztery grupy: A - grupa kontrolna bez zakażenia, B - chorzy z RZS bez zakażenia, C - chorzy z RZS z zakażeniem bakteryjnym oraz D - chorzy z RZS z zakażeniem wirusowym. Analizę ekspresji markerów CD35 i CD64 wykonano przy pomocy cytometru przepływowego. Do oceny aktywności choroby wykorzystano skalę CDAI.
Do grupy A włączono 10 osób, do grupy B – 25, do grupy C – 15, a do grupy D – 7. Nie stwierdzono istotnych statystycznie różnic pomiędzy grupami biorąc pod uwagę wiek, płeć, wartość CDAI oraz dawkowanie glikokortykosteroidów. Test U Mana-Whitneya wykazał, że stopień ekspresji CD35 i CD64 pomiędzy grupami A i B nie różnił się istotnie. Natomiast na podstawie testu Scheffe wykazano, że poziom CD64 może być użytecznym markerem zakażenia, a CD35 – może umożliwić różnicowanie pomiędzy zakażeniem bakteryjnym a wirusowym. W grupie B w teście korelacji Spearmana ani poziom CD64, ani CD35 nie korelował z CDAI i CRP, co świadczy o tym, że stopień aktywności choroby nie wpływa na poziom ekspresji badanych markerów powierzchniowych.
Do dalszych analiz wyliczono stosunek CD35/CD64. W grupach B, C i D wynosił on, odpowiednio, 12,3 (IQR 8,2 – 17,2), 6,4 (IQR 4,2 – 8,6) oraz 2,3 (IQR 0,7 – 2,6). Na podstawie testu U Manna-Whitneya stwierdzono, że poziom CD35 oraz stosunek CD35/CD64 były istotnie statystycznie różne pomiędzy grupami (p = 0,015 i p = 0,0054) i dlatego też te markery uznano, za pomocne w różnicowaniu pomiędzy zakażeniem bakteryjnym a wirusowym. Liczba leukocytów, liczba komórek jednojądrzastych, CRP ani poziom CD64 w zastosowanym teście nie różniły się istotnie między grupami (p = 0,053, p = 0,062, p = 0,192, p = 0,084).
Na podstawie analizy pól pod krzywą stwierdzono, że stosunek CD35/CD64 jest bardziej wiarygodnym markerem niż sam stopień ekspresji CD35. Jako najlepszy punkt odcięcia ustalono stosunek CD35/CD64 równy 2,8. Cechował się on 87% czułością i 86% swoistością w diagnostyce bakteryjnego zakażenia u pacjentów z RZS.
Jak wykazano oznaczanie stopnia ekspresji CD35 i CD64 może być pomocne w diagnostyce zakażeń, jednakże powyższa metoda ma kilka ograniczeń. Po pierwsze ekspresja CD35 może wzrastać wskutek chłodzenia (jak w trakcie transportu) więc próbki należy przechowywać w temperaturze pokojowej. Po drugie stosunek CD35/CD64 może być obniżony u chorych z ostrym śródmiąższowym zapaleniem płuc, zapaleniem naczyń oraz innymi kolagenozami, które zwiększają stopień ekspresji CD64. Liczbę cząsteczek CD64 zwiększa także stosowanie antybiotyków.