Antybiotyki vs fitoterapia – wpływ na mikrobiom układu moczowego człowieka
Co to jest mikrobiom?
Termin „mikrobiom” użył po raz pierwszy laureat Nagrody Nobla - Joshua Lederberg (amerykański genetyk i mikrobiolog), który zasugerował, aby używać go do określenia zbiorowego genomu wszystkich drobnoustrojów komensalnych, symbiotycznych i chorobotwórczych bytujących w ludzkim organizmie1. U zdrowych osób wszystkie te grupy pozostają w stanie równowagi biologicznej – homeostazy. Tworzy się ona w ten sposób, że pożyteczna mikroflora m.in. konkurując o miejsce bytowania i substancje odżywcze zapobiega rozwojowi bakterii potencjalnie chorobotwórczych2. Mikrobiom człowieka zmienia się wraz z wiekiem i starzeniem się organizmu, a jego równowagę mogą zaburzyć takie czynniki jak: niewłaściwa dieta, stres, choroby, leki (w tym zwłaszcza antybiotykoterapia), operacje chirurgiczne3. Gwałtowny rozwój technik molekularnych oraz wdrożenie w 2007 roku programu Human Microbiome Project (HMP) zrewolucjonizowały wiedzę na temat mikrobiomu człowieka1. W oparciu o technikę sekwencjonowania jednostki 16SrRNA wykazano jego niezwykłą złożoność1. Sukces projektu HMP stał się przyczyną do dalszych prac w tym zakresie, obejmując nowe nisze ekologiczne w naszym organizmie, które wcześniej w ogóle nie były brane pod uwagę1. Już dziś wyodrębnia się mikrobiom skóry, dróg oddechowych, układu pokarmowego (mikrobiota jelitowa), dróg moczowo – płciowych1. Nadal jeszcze mikrobiom człowieka jest stosunkowo mało poznany. Coraz to liczniejsze wyniki badań wykazują jego kluczową rolę w utrzymaniu równowagi biologicznej (homeostazy) naszego organizmu. Jak się okazuje, zaburzenie tej równowagi ma coraz bardziej znaczący wpływ na etiopatogenezę wielu chorób1.
Co dziś wiemy o mikrobiomie dróg moczowych?
W ostatnim czasie pojawiają się badania wskazujące na duże znaczenie mikrobiomu dróg moczowo – płciowych, co przekłada się na nowe poglądy dotyczące etiopatogenezy schorzeń tego układu, zwłaszcza nawracających zakażeń dróg moczowych, nietrzymania moczu itp. Okazuje się, że obecność bakterii w pęcherzu moczowym u zdrowych pacjentów bez klinicznych objawów zakażenia jest czymś zupełnie naturalnym – czyli mocz ludzki nie jest jałowy, co praktycznie obala panujący dotychczas dogmat(4,5). W badaniu przeprowadzonym przez Kogana i wsp. wykazano, że zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn w populacji fakultatywnych bakterii tlenowych (facultative aerobic bacteria – FAB) przeważają skupiska gronkowców koagulazoujemnych oraz bakterie z rodzaju Corynebacterium sp.6. Populacja nieklostridialnych bakterii beztlenowych (nonclostridial anaerobic bacteria - NCAB) u kobiet zdominowana jest przez bakterie z rodzaju Lactobacillus sp. i Peptococcus sp., natomiast u mężczyzn - przez bakterie z rodzaju Eubacterium sp.6. Co więcej – w pęcherzu moczowym większości kobiet ciężarnych też wykryto żywe bakterie, gł. Lactobacillus i Gardenella7. Stwierdzono, że mikrośrodowisko pochwy zdrowych kobiet uzależnione jest głównie od wieku, zmian hormonalnych zachodzących w organizmie, aktywności seksualnej oraz nawyków higienicznych1. Dominujące tu bakterie z rodzaju Lactobacillus, mają działanie ochronne1. Wydalając kwas mlekowy i nadtlenek wodoru,hamują wzrost uropatogennych E.coli8.
Jak antybiotyki wpływają na mikrobiom dróg moczowych?
Antybiotykoterapia skutkuje zmianami ilościowymi i jakościowymi mikroflory, lekoopornością drobnoustrojów oraz zakażeniami szczepami spoza spektrum działania danego leku przeciwdrobnoustrojowego2. Warto mieć na uwadze problem wzrastającej z roku na rok oporności różnych patogenów na leki przeciwdrobnoustrojowe, zanim lekką ręką zaordynuje się pacjentowi kolejny antybiotyk. Dane z monitoringu sieci EARS-Net (European Antimicrobial Resistance Surveillance Network – Europejska Sieć Monitorowania Oporności na Antybiotyki) dotyczące oporności na antybiotyki w Unii Europejskiej wykazują, że w latach 2011 – 2014 znacząco wzrósł odsetek K.pneumoniae opornych na fluorochinolony, cefalosporyny III generacji i aminoglikozydy, jak również wykazujących oporność jednocześnie na wszystkie trzy wymienione wyżej grupy antybiotyków9. W tym samym czasie w dużym stopniu wzrosła również oporność E.coli na cefalosporyny III generacji oraz oporność tego gatunku jednocześnie na fluorochinolony, aminoglikozydy i cefalosporyny III generacji9. Niepokoi też wzrost odsetka oporności K.pneumoniae na karbapenemy9. Jeśli chodzi o sytuację w naszym kraju, to problemem staje się ocena przydatności furazydyny, która od pewnego czasu dostępna jest bez recepty10. Pojawiają się też niepokojące doniesienia o narastaniu oporności na nitrofurantoinę – nawet do 30%, co należy mieć na uwadze przy ordynacji furazydyny w leczeniu infekcji drób moczowych10. Oczywiście w przypadkach, w których są medyczne podstawy do ordynacji antybiotyków, nikt nie kwestionuje konieczności ich stosowania. Warto jednak rozważyć, czy leczenie ciężkiego kalibru w postaci antybiotykoterapii, która całkowicie zmienia mikrobiom układu moczowego, jest zawsze konieczne. Liczne już badania wykazują, że bezobjawowa bakteriuria ma działanie ochronne w stosunku do gospodarza – w pewien sposób zabezpiecza go przed objawowymi zakażeniami szczepami bardziej zjadliwymi11. Udowodniono, że leczenie bezobjawowej bakteriurii u młodych kobiet z nawracającymi infekcjami dróg moczowych sprzyja wręcz częstszym nawrotom infekcji, co było znaczące statystycznie12. Przyczynia się również do częstszego występowania bakterii opornych na antybiotyki (między innymi na amoxycylinę z kw. klawulanowym, ciprofloksacynę)13. Wykazano, że wprowadzenie do układu moczowego E.coli 83972 (stosowanego jako prototyp szczepu wykrywanego u pacjentów z bezobjawową bakteriurią) zapobiegało nawrotom infekcji dróg moczowych i przyczyniało się do eliminacji szczepów E.coli opornych na antybiotyki11. Dane z niektórych badań (których autorzy wskazują na konieczność ich kontynuacji w tym zakresie) wskazują na częstsze występowanie kamicy szczawianowej u pacjentów z niższym poziomem lub brakiem Oxalobacter formigens w kale14. Jest to G(-) ujemna bakteria beztlenowa, metabolizująca szczawiany w jelitach (wykorzystuje je jako źródło energii), wrażliwa na niektóre stosowane antybiotyki, które obniżają jej poziom w jelitach14. Przykład ten bardzo obrazowo pokazuje jak naruszenie równowagi mikrobiomu biologicznego w jednej niszy ekologicznej jednego układu może mieć wpływ na powstanie choroby w innych narządach.
Jak leczyć, aby zachować nienaruszony mikrobiom?
Wobec powyższych danych, nie dziwi fakt poszukiwań innych metod terapeutycznych mogących ograniczać te niepożądane działania. Duże znaczenie w medycynie prewencyjnej zyskała fitoterapia – nauka zajmująca się zastosowaniem środków leczniczych pochodzenia roślinnego15. Preparaty pochodzenia roślinnego mają szerokie spektrum działania farmakologicznego, jednocześnie nie wpływając na mikrobiom. Dobrym przykładem będą tu np. schorzenia dróg moczowych, gdzie fitoterapeutyki znalazły swoje miejsce jako środki profilaktyczne oraz wspomagające leczenie. W leczeniu infekcji dróg moczowych pomocne są środki roślinne o działaniu przeciwbakteryjnym (urodesinficienta – dezynfekujące drogi moczowe) oraz diuretyczne (akwaretyczne) – zwiększające objętość wydalanego moczu16. Warto podkreślić, że praktycznie nie mają one wpływu na gospodarkę elektrolitową, tzn. nie naruszają równowagi jonowej płynów ustrojowych 16.Wywołuje to pożądany efekt „płukania dróg moczowych”15. Roślinne środki moczopędne wpływają głównie na wydalanie wody poprzez wzrost nerkowego przepływu krwi lub działanie osmotyczne15. Do ziół tych należą między innymi: liść brzozy (Betulae folium), liść pokrzywy (Urticae folium), ziele nawłoci (Solidaginis virgaurea herba)16. Przykładem jest tu też korzeń lubczyka (Levistici radix), którego napar stosuje się do wymuszonej diurezy w stanach zapalnych dróg moczowych16. Jako aromatyzowany surowiec olejkowy jest składnikiem różnych mieszanek urologicznych 16. Dobrze komponuje się z tysiącznikiem (centuria pospolita) (Centaurium erythraea Rafn.) i rozmarynem (Rosmarinus officinalis L.). Ksantony ziela centurii hamują rozwój mikroorganizmów i niszczą pasożyty jelitowe 17. Rozmaryn natomiast należy do grupy roślin zielarskich o najwyższej aktywności przeciwzapalnej18. Ponadto wykazuje działanie antyoksydacyjne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe oraz przeciwnowotworowe 18. Napar z suszonych liści rozmarynu poprawia trawienie, działa też moczopędnie 18. To połączenie wyżej wymienionych trzech ziół (Centaurium erythreae Rafn. herba, Levisticum officinale Koch. radix, Rosmarinus officinalic L. folium) w stosunku 1:1:1 znalazło miejsce w tradycyjnym roślinnym produkcie leczniczym, działającym wspomagająco w leczeniu dolegliwości łagodnych chorób zapalnych dolnych dróg moczowych. Jego działanie jest dość dobrze udokumentowane w piśmiennictwie. Obiecujące są wyniki otwartego badania pilotażowego związanego z przyjmowaniem tego preparatu (w tabletkach) przez 125 kobiet rasy kaukaskiej z objawami ostrego niepowikłanego zapalenia pęcherza moczowego6. Po tygodniu leczenia u 71% pacjentek obserwowano całkowite ustąpienie lub zmniejszenie objawów ostrego zapalenia pęcherza (dyzuria, częstomocz, nagłe parcie na mocz)6,19. Nie obserwowano zdarzeń niepożądanych6,19. Co jest bardzo istotne, preparat nie narusza równowagi mikrobiomu 6. Obecnie preparat przechodzi III fazę badań klinicznych6. Wykazano też eksperymentalnie moczopędne działanie Rosmarinus officinalis L. oraz Centaurium erythraea L. (stosując przez tydzień obie rośliny lecznicze u szczurów), zaobserwowano też zmniejszenie klirensu kreatyniny20. W innej pracy udowodniono przeciwbakteryjne działanie substancji zawartych w olejkach eterycznych Rosmarinus officinalis L. między innymi przeciw E.coli, Ps.aeruginosa, przy czym Staphylococcus aureus wykazywał największą wrażliwość na ekstrakty rozmarynu21.
Podsumowanie
Pomimo intensywnego rozwoju farmakologii i wprowadzaniu nowych preparatów uzyskiwanych drogą syntezy chemicznej, obserwuje się rosnące zainteresowanie zarówno pacjentów, jak i ekspertów medycznych środkami leczniczymi pochodzenia roślinnego. Za ich silną pozycją stoi długoletnia tradycja w stosowaniu, bezpieczeństwo i skuteczność. Na podstawie danych historycznych i wieloletnich doświadczeń można stwierdzić, że to właśnie fitoterapia torowała drogę rozwoju farmakoterapii15. Znalezione w roślinach układy strukturalne były często modelem do syntez chemicznych nowych leków, które do dziś są niezbędne w skutecznych terapiach15. Warto wspomagać standardowe terapie preparatami pochodzenia roślinnego, zwłaszcza tymi, których potwierdzenie skuteczności możemy znaleźć w piśmiennictwie. Może ograniczyć to konieczność antybiotykoterapii, a co za tym idzie przyczyniać się do zachowania równowagi mikrobiomu organizmu i zmniejszenia narastania lekooporności drobnoustrojów chorobotwórczych. Korzysta na tym również cały nasz mikrobiom, który funkcjonując w warunkach homeostazy, utrzymuje w zdrowiu i równowadze biologicznej nasz organizm.
Autor: lek. Bożena Mirosz - Gniadek
Piśmiennictwo:
1. Malinowska M. Tokarz – Deptuła B. Deptuła W. „Mikrobiom człowieka”; Postępy Mikrobiologii; 2017, 56, 1, 33-42;
2. Krakowiak O. Nowak R. „Mikroflora przewodu pokarmowego człowieka – znaczenie, rozwój, modyfikacje”; Postępy fitoterapii 3/2015; Borgis;
3. Nowak A. Libudzisz Z. „Zespół mikroorganizmów jelitowych – czy wiemy, jaki powinien być? Standardy Medyczne/pediatria; Nr 1, tom 6, styczeń – luty 2009;
4. Kogan MI. Naboka YL. Ibishey KS. Gudima IA. Naber KG. „Human urine is not sterile – shift of paradigm”; Urol Int 2015; 94(4); 445 – 452;
5. Hilt EE. McKinley K. Pearce MM i wsp. „Urine is not sterile: use of enhanced urine cultures techniques to detect resistent bacterial flora in the adult femal bladder”; J Clin Microbiol. 2014; 52(3); 871-876;
6. Naber K.G. Kogan M. Wagenlehner F.M.E. „Wpływ terapii urologicznych na mikrobiotę: podejście standardowe w porównaniu z alternatywnymi metodami leczenia”; Clinical Phytoscience; 2017; 3;8;
7. Jacobs KM. Thomas – White KJ. Hilt EE. Wolfe AJ. Waters TP. „Microorganisms identified in the maternal bladder: discovery of the material bladder microbiota”; AJP Rep 2017 Jul; 7(3);
8. Brubaker L. Wolfe AJ. „The female urinary microbiota(mikrobiom): clinical and research implications; Rambam Maimonides Med. J 2017, Apr 8(2);
9. European Centre for Disease Prevention and Control, Summary of the 2014 date on antibiotic resistance in European Union – EARS Net survillance date. Stockholm: ECDC; 2015;
10. Hryniewicz W. Holecki M. „Rekomendacje diagnostyki, terapii i profilaktyki zakażeń układu moczowego u dorosłych”; www.antybiotyki.edu; NPOA; Warszawa, 2015;
11. Wullt B. Svanborg C. „Deliberate establishment of asymptomatic bacteriuria – a novel strategy to prevent recurrent UTI”; Pathogens. 2016; 5;52;
12. Cai T. Mazzoli S. Mondaini N. i wsp. „The role of asymptomatic bacteriuria in young women with recurrent urinary tract infections: to treat or not to treat?” Clin Inf Dis 2012, 55(6); 771 – 777;
13. Cai T. Nesi G. Mazzoli S i wsp. „Asymptomatic bacteriuria treatment is associated with a higher prevalance of antibiotic resistant strains in women with urinary tract infection”; Clin Infect Dis 2015; 61(11), 1655 – 1661;
14. Kaufman DW. Kelly JP. Curhan GC. „Oxalobacter formigens may reduce risk of calcium – oxalate kidney stones”. Journal of the American Sociaty of Nephrology; VI/2008; 19(6); (1197 – 1203);
15. Samochowiec L. „Kompendium fitoterapii dla lekarzy i farmaceutów oraz studentów medycyny”; Volumed Wrocław; 1995;
16. Jambor J. „Fitoterapia chorób układu moczowego”; Przegląd Urologiczny 2012/1 (71);
17. Mucha S. „Centuria pospolita w lecznictwie”; Wiadomości Zielarskie; 11/95;
18. Kowalska K. Olejnik A. „Rozmaryn – roślina zielarska o potencjale terapeutycznym”; Postępy fitoterapii; 2/2010; Borgis;
19. Ivanov D. Abramov – Sommariva D. Moritz K. i wsp.; „An open label, non – controlled, multicentre, interventional trial to investigate the safety and efficacy of Canephron N in the management of uncomplicated urinary tract infections (uUTI)”; Clinical Phytoscience 2015; 1:7;
20. Haloni M. Louedec L. Michael JB. I wsp. „Experimental diuretic effects of Rosmarinus officinalis and Centaurium erythraea”; Journal of Ethnopharmacology; August 2000; 71/3;
21. Santoyo S. Cavero S. Jaime L. and co; „Chemical composition and antimicrobial activity of Rosmarinus Officinalis L. esential oil, obtained via supercritical fluid extraction; J Food Prot; 2005 Apr, 68(4);


